poniedziałek, 22 grudnia 2014

Rita gotuje w Japonii - fasolka adzuki

Fasolka adzuki to nieodłączny składnik kuchni japońskiej. Szczególnie popularna jest słodka pasta, stosowana jako składnik deserów. W oryginale dodaje się do niej dużo cukru, dlatego stworzyłam własną, bardziej dietetyczną wersję;) Wykorzystuję ją także jako składnik warzywnej potrawki.

Brownie z fasolki adzuki

Składniki:
40 g suchej fasolki adzuki
2 dojrzałe banany
2 łyżki musli naturalnego
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 jajko
40 g rodzynek
15 migdałów
2 łyżki kakao

Fasolkę moczymy 10 - 12 h, odcedzamy i gotujemy w świeżej, nieosolonej wodzie 45-60 minut - ziarna powinny pękać i dać się rozgnieść widelcem. Najlepiej po odcedzeniu je zblendować na gładką masę. Banany rozdrabniamy widelcem lub blenderem, po czym mieszamy z pastą z fasolki. Dodajemy jajko i mieszamy, następnie dodajemy pozostałe składniki. Masę przelewamy do keksówki (silikonowej lub wyłożonej papierem do pieczenia), pieczemy 30 minut w temperaturze 170 stopni (150 z termoobiegiem).

Omlet z pastą z fasolki adzuki

Składniki:
20 g suchej fasolki
1 banan
2 jajka
1 łyżka mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej
szczypta cynamonu
odrobina oleju

Fasolkę moczymy 10-12 h, po czym odcedzamy i gotujemy 45-60 minut. Po odcedzeniu rozdrabniami widelcem lub blendujemy. Banana rozdrabniamy widelcem lub blenderem, po czym mieszamy z pastą z fasolki. Jajka rozkłócamy widelcem, dodajemy mąkę i cynamon, smażymy na minimalnej ilości oleju. Omlet smarujemy pastą z fasolki.

Potrawka pomidorowa z fasolką adzuki i ryżem

Składniki:
50 g suchego ryżu
20 g fasolki adzuki
100 g przecieru pomidorowego
1 papryka
20 g kukurydzy
1/2 cebuli ząbek czosnku
po szczypcie soli, pieprzu, chilli, ulubionych ziół
łyżeczka oleju

Fasolkę moczymy 10 - 12 h, odcedzamy i gotujemy w świeżej, nieosolonej wodzie 40 minut. Ryż gotujemy według przepisu podanego na opakowaniu (użyłam ryżu takiego, jak stosuje się do sushi, może być też jaśminowy, basmati lub brązowy). Cebulę i czosnek smażymy na oleju. Gdy się zeszklą, dodajemy paprykę, a po ok 2 minutach - kukurydzę. Smażymy, ciągle mieszając, ok minuty, po czym dodajemy przecier pomidorowy, przyprawiamy i wsypujemy fasolkę. Dusimy pod przykryciem ok 10 minut, po czym podajemy z ryżem.

10 komentarzy:

  1. tyle świetnych pomysłów na wykorzystanie fasoli ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawe poysly na potrawy zfasolą:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniami! Chciałabym, żeby ktoś mi tak gotował codziennie. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie lubiłam fasoli, ale ostatnio się do niej przekonuje :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Fasola adzuki mnie intryguje... :)

    Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Z przyjemnością zostaję Twoim obserwatorem na Google +

    OdpowiedzUsuń
  6. W Polsce chyba nie ma takiej fasolki... Sama nie wiem, co sądzić, przepisy dość oryginalne. W sumie najbliżej mojej rzeczywistości ten ostatni się znajduje, chociaż nigdy nie próbowałam zestawiać ze sobą ryżu, fasoli i kukurydzy. Jak dla mnie nowość w każdym calu, ale ostatecznie jesteś w Japonii :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fasolka adzuki jest jak najbardziej dostępna w większych marketach, sklepach ze zdrową żywnością itp :) Używałam jej już w Polsce i bardzo mi posmakowała

      Usuń
    2. To może kiedyś wpadnie mi ręce.
      Nominowałam Cię do Tagu Dobrych Myśli. Może zdecydujesz się na wspominki?
      http://plantacjapozytywnychmysli.blogspot.com/2014/12/dobre-mysli-na-koniec-roku.html

      Usuń
  7. Dla mnie kuchnia japońska jest dość odważna - mam wrażenie, że jedzą rzeczy, których nikt inny by nie spróbował.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja zaś lubię fasolę szczególnie dla tego, że jest bardzo bogatym źródłem białka :) Dania wyglądają pysznie!

    fitfunmamarun.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń