środa, 22 października 2014

Smożone tofu z ryżem i warzywami

Eksperymentuję ostatnio z daniami japońskimi i tym razem przyszła pora na tofu :) Nigdy nie przepadałam za kotletami sojowymi, dlatego sceptycznie podchodziłam do tej potrawy, jednak odpowiednio przyprawione kotleciki z tofu smakowały całkiem dobrze:)

Składniki (1 porcja):
- 50 g sera tofu twardego
- 1 łyżka mąki kukurydzianej
- przyprawy: sól, pieprz, chilli, kurkuma, można dodać curry - wedle uznania
- kilka kropel sosu sojowego ciemnego
- 1-2 łyżki wody
- 1 łyżka oleju
- 50 g ryżu długoziarnistego (np. basmati)
- 1 łyżeczka oleju
- szczypta soli i kurkumy
- warzywa: cebula, czosnek, marchew, można dodać też fasolkę szparagowa, groszek cukrowy lub kukurydzę (można użyć po prostu mrożonki orientalnej)

Tofu kroimy na plastry grubości ok. 1 cm i obtaczamy w cieście przygotowanym z mąki, przypraw, sosu sojowego i wody (konsystencja przypominać powinna gęste ciasto naleśnikowe). Smażymy na złoto na patelni teflonowej (1 łyżka oleju powinna wystarczyć).
Podsmażamy cebulę i czosnek, następnie dodajemy kolejne warzywa. Gdy będą dostatecznie miękkie, dodajemy ryż ugotowany ze szczyptą soli oraz kurkumę. Przesmażamy razem ok. minuty, ciągle mieszając.
Najlepiej smakuje wraz z filiżanką zielonej herbaty ;)

8 komentarzy:

  1. Z kuchni japońskiej tylko sushi próbowałam i zresztą przepadam za nim. Zaciekawiłaś mnie tofu, coś słyszałam o tym produkcie, ale nie za wiele :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat za sushi nie przepadam. Myślę od dawna o spróbowaniu w jakiejś dobrej restauracji specjalizującej się w sushi, ale póki co za bardzo się zraziłam ;)

      Usuń
  2. A ja w przeciwieństwie do Gai, nie próbowałam nawet sushi. :x

    OdpowiedzUsuń
  3. Tofu ma to do siebie, że samo w sobie nie ma smaku, ale przejmuje smak innych dodatków, dlatego trzeba umieć je przygotować.
    Wydaje się być smakowite, ale wydaje mi się, że ma dużo tłuszczu i wszystko smażone.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można oczywiście zrezygnować ze smażenia ryżu, jednak ja nauczyłam się przestać unikać tłuszczu za wszelką cenę, bo ten zdrowy jest nam potrzebny :) Ważne oczywiście, by wybrać odpowiedni i nie przesmażać go

      Usuń
  4. ooo akurat mam w lodówce tofu!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda smacznie, ja próbowałam sushi, się nie urzekło mnie smakiem :D. Nie polecam osobiście:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tofu koniecznie muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń