Przede wszystkim podpisałam kontrakt na wydanie singla z wytwórnią liczącą się w kręgu muzyki elektronicznej. Utwór powinien ujrzeć światło dzienne w maju. Bardzo cieszy mnie ten mały sukces i krok w dobrym kierunku. Dało mi to też pozytywnego kopa i nową dawkę wiary w to, że sukces jest możliwy, a to, co robię, ma sens!
Poza tym wyjeżdżam na weekend na Mazury, gdzie występuję z moim indyjskim zespołem Taal na festiwalu "Kultury świata" (oczywiście w czasie dnia poświęconego kulturze Indii). Będzie intensywnie i pracowicie, ale bardzo mnie to cieszy ;)
Przy okazji zapraszam wszystkich mieszkających w okolicach Olsztyna:
No i super! Gratuluję:-) Aż żałuję, że daleko od Olsztyna mieszkam, bo festiwal prezentuje się kusząco.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Będę dawać znać, gdy będą takie eventy w innych stronach kraju :)
OdpowiedzUsuńSzczerze powiedziawszy to nigdy dłużej nie byłam na Mazurach. :(
OdpowiedzUsuńJa byłam po raz pierwszy, zresztą praktycznie nic nie zdąrzyłam zobaczyć. Rano spacer po mieście, a od południa przygotowania, próba i występy. A od dawna mam ochotę zobaczyć wreszcie ten rejon Polski
Usuń